Nie podobało mi się. Dno totalne. Pościgi "ścigaczami" po pustyni, "walka" lasek na motorach, jazda z ogromną prędkością i jednoczesna rozmowa, scenki końcowe z najszybszym motorem.... Ciężko było wytrwać do końca.. Pewnie znajdą się napaleńcy broniący filmu, "bo były fajne efekty, aktorzy itd..." Mnie to nie przekonało. 1/10
Popieram. Jestem motocyklistą i brzydzę się tym filmem. To chyba wystarczy za komentarz. Kompletnie nierealna fuszerka.
A zauważyłeś że jak jechali przez ten lasek to motocykle miały crossowe zawieszenie z długim skokiem a jak już wyjechali to miały z powrotem sportowe,hehehehe ale to jeszcze nic honda sp1 która ma silnik v, chodziła jak rzędówka. Kompletna klapa, jeden z najgorszych filmów jakie oglądałem. Nie ma nic wspólnego z motocyklistami.
Rozumiem, że najlepiej by było, gdyby ścigali się na rowerach po prytę na drodze do Mławy. Byłoby samo życie. Siermiężnie i bez fuszerek oraz zawieszenie z prawidłowym skokiem. Jak ja lubię takie komentarze mające za zadanie jeden cel-dać światu znak, że się żyje. No i że ma się motór.
Mi się podobał. daje 7/10 fajnie pooglądać takie filmy jak się ktoś nudzi, oczywiście komuś się może nie podobać:) SicSemperTyrannis coś w tym racji masz:)
jesli nie masz nic przeciwko fuszerce to spoko ale czemu wszyskie komentarze musza brzmiec "podobal mi sie 8/10 " itd.... ja dalem 2/10 nie za brak realistycznosci tylko bardziej za spartolenie calej koncepcji mi tez sie to nieprzyjemnie ogladalo dalem mu 2/10 ... dla porownania za szybcy dostali ode mnie okolo 7,8/10 tez nie realistyczne ale nie podali mi papki na tacy milo sie ogladalo
Ja po prostu nawet na chwilę nie przestaję widzieć, że to film rozrywkowy, a nie poglądowy dla motocyklistów. Równie dobrze mógłby się teraz odezwać chirurg, że niemożliwe jest dostać po mordzie kluczem do zdejmowania opon bez utraty zębów i połamania szczęki. No wiadomo, że niemożliwe. A jazda motocyklem po pędzącym pociągu? Nie dajmy się zwariować z tym rozkminianiem. Dziś całe kino akcji to same niedorzeczne sytuacje.
Ta scena co jeżdżą motorami po wagonach jadącego pociągu to jest porażka i naciągane. Szczególnie ten skok motocyklisty z dachu pomiędzy wagonami i obrót motocykla. Końcówka nie lepsza ten wyścig pomiędzy Y2K a choperem
dno jeszcze szyby pękają samochodach. Dla mnie porażka śmiać mi się chciało. Jak choper może równać się Y2k. Najgorszy film jaki widziałem.